piątek, 24 maja 2013

Omlet z camembertem


























2 białka ubiłam na pianę, dodałam żółtka (też 2, żeby było śmiesznie), sól, pieprz i oregano.
Całość wylałam na patelnię i smażyłam (z dwóch stron).
Pewnie lepiej byłoby smażyć pod przykryciem (wówczas może nawet bez przewracania), ale ja nie mam takiej dużej pokrywki, a do tego jedyną patelnią jaką w tej chwili posiadam jest płytka patelnia naleśnikowa (taka ze mnie perfekcyjna pani domu!), więc i tak byłoby ciężko.
Na końcu na wierzch położyłam plastry camemberta. Omlet wystąpił na talerzu w towarzystwie pomidora z oliwą i listkami bazylii.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz